#tinder #związki #relacje #poszukiwanie #gra #nieznane #niepewność #cyberkorporacje #real_vs_virtual #algorytmy

GOT A MATCH! Czyli o tym, jak oddaliśmy cyberkorporacji wolność budowania naszych relacji. O Tinderze jako metaforze współczesności.

Czwartek, 22.X., godz. 12.55, Sesja CZŁOWIEK W ŚWIECIE ALGORYTMÓW
Aplikacja Tinder jest modelowym przykładem tego, w jaki sposób przekazujemy naszą prywatność, a wręcz intymność w ręce cyfrowego algorytmu, co do którego zasad działania nie wiemy praktycznie nic. Na przykładzie tej aplikacji widać wyraźnie, z jaką łatwością jesteśmy dziś w stanie zaakceptować obecność anonimowej technologii w naszych najbardziej intymnych obszarach. Stawiamy hipotezę, że dzisiejsza wiara w moc technologii i jej dobry wpływ na nasze życie jest efektem potrzeby „oswojenia niepewności”. W superpłynnej rzeczywistości bezpieczeństwo i stabilność widzimy w dopracowanym i płynnie działającym interfejsie aplikacji. Stawiamy jednak tezę, że wciąż nie nauczyliśmy się funkcjonować w obszarze przenikania się świata realnego z wirtualnym. A więc? Czy warto zakładać konto na Tinderze? 🙂
  1. krótka historia Tindera
  2. wysłuchane historie użytkowników Tindera w PL, różne postawy i motywacje
  3. druga strona medalu – jak działa algorytm aplikacji
  4. dlaczego to wszystko jest gra
  5. analogie relacji Tinder – użytkownicy do relacji społecznych lat 20-tych XXI wieku
  1. badania jakościowe użytkowników Tindera (iDI)
  2. badania ilościowe użytkowników Tindera
  3. literatura przedmiotu
Relacja człowiek – technologia będzie naszym zdaniem kluczowym zagadnieniem najbliższych lat w sferze etyki, polityki oraz i marketingu. Dlatego, dla środowiska badaczy społecznych i konsumenckich, świadomość złożonego charakteru tych relacji a zwłaszcza ludzkiej (i konsumenckiej) zdolności do adaptacji do nich oraz ich kształtowania, ma charakter kluczowy. Na przykładzie aplikacji Tinder chcemy opowiedzieć historię, będącą inspiracją do refleksji nad tym zagadnieniem.
Tomasz Dulinicz
właściciel, smartscope
Zajmuję się badaniami rynku i opinii od 1999 roku. OD 2013 prowadzę agencję smartscope. Specjalizuję się w badaniach ilościowych, takich jak: badania nowych usług i produktów, badania satysfakcji klientów oraz pracowników, badania związane z marką oraz komunikacją. Jestem entuzjastą wykorzystania w badaniach nowych technologii informatycznych.
Magdalena Szemioth
badacz, smartscope
Jestem studentką II roku Socjologii na Uniwersytecie Warszawskim, a moimi głównymi zainteresowaniami są badania rynku i opinii oraz badania w zakresie wpływu społecznego i nowych technologii na jednostkę. W przyszłości chciałabym rozwijać się jako badacz i poszerzać wiedzę w zakresie wykorzystywania nowych technologii w badaniach, a także łączenia metod badawczych.